No to, gdzie to słońce?
Nie musi być 30 na termometrze, ale promyczki słońca mogłyby się częściej pokazywać.
Kolejna pora roku, a u mnie żółto, słonecznie tylko na kartkach.
Zrobiłam cztery.
Miały powstać trzy, ale jak zwykle na biurku został materiał na czwartą,
więc czemu nie.
Wszystkie przekazuję na festyn charytatywny.
Miały powstać trzy, ale jak zwykle na biurku został materiał na czwartą,
więc czemu nie.
Wszystkie przekazuję na festyn charytatywny.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa w komentarzach życząc słoneczka!
3 komentarze:
Śliczne karteczki :)
A ja - ze względu na stan zdrowia - modlę się, aby lato było chłodne...
naprawdę bardzo słoneczne i radosne karteczki, pachną latem :)
A słoneczko już niedługo zaświeci we Wrocławiu, przecież zbliżają się DLSC :)
Szkoda, że ich nie zobaczę, pozdrawiam.
karteczki wspaniałe
Prześlij komentarz