środa, 21 grudnia 2016

Tajemnica

Na blogu Art Grupy 
Denisa podała temat na journalową kartkę. 
To: "Tajemnica". 
"Coś, co ukrywamy głęboko w duszy. 
Miejsce, gdzie nie pozwolimy wejść i które starannie chronimy. 
Często i przed sobą samymi. 
Może nie mamy pojęcia, że gdzieś tam jest. 
Tylko podejrzewamy". 

 Moja mała tajemnica z lat dziecięcych:










sobota, 17 grudnia 2016

12-sta karteczka

Rogaty blog w grudniu daje zupełną dowolność
i wcale nie jestem przekonana, czy tak jest lepiej.


 



Moja dwunasta kartka ma kilka siostrzanych,
bo potrzebowałam szybko małego hurtu.
W tym roku podoba mi się najbardziej połączenie
bieli, delikatnego błękitu i srebra. 
I takie są moje kartki:







czwartek, 15 grudnia 2016

Wyzwanie nr 9

w zabawie art journalowej
na blogu Art Grupy związane jest z filmem. 
Janka proponuje całkiem swobodne potraktowanie tematu i gatunku.

I nawet jeśli nie przepadam za takim gatunkiem,
to na moją kartkę wybrałam
postać z "Przeminęło z wiatrem",
która podoba mi się w swej jednej życiowej decyzji:
zachować dom, ziemię, rodzinną Tarę mimo zawieruchy wojennej
i wielu przeciwności życiowych.  

Bogata, rozpieszczona,
przez  Reta nazwana
panną „przypominającą gęś”
córka plantatora baweł
ny, Scarlett O’Hara,
i jej sławne słowa: "W końcu jutro też jest dzień"
i kiecka z zasłon okiennych.


 







środa, 14 grudnia 2016

Niby nic, a jednak


Marysia na blogu Art Grupy
w październiku zaproponowała bardzo intrygujący temat:
"Niby nic, a jednak".
Miałam kilka pomysłów, ale wróciłam do wczesnego dzieciństwa
i do mojej wymarzonej, aczkolwiek nigdy nie zdobytej lalki. 
Dzisiaj nie wiem nawet, jak dokładnie wyglądała,
ale jestem w stanie dokładnie opisać sklep,
w którym ją wypatrzyłam, pudełko-szafę z całą zawartością:
bucikami, sukieneczkami, wieszaczkami, grzebykami, spineczkami, ....
Oj, dałam ja wycisk rodzicom.
Do dzisiaj podziwiam ich stoicki spokój za mój uparty wybór.
Zdjęcia dopiero teraz, bo powoli - po mojej dłuższej nieobecności - 
zaczynam ogarniać czas.






wtorek, 6 grudnia 2016

W listopadzie

karteczka świąteczna na Rogatym blogu ma być związana z  tematem: 
"Dzieci, sanki, sanna".
W mojej pracy dzieci lepiące bałwana:






czwartek, 3 listopada 2016

Na wyzwanie październikowe

pod tytułem: "Coś naturalnego"
na kartce świątecznej
w zabawie na blogu: Święta na okrągło
wysyłam taką pracę:








Znalazły się na niej i czapeczki żołędziowe i szyszki olchy i buków.




piątek, 30 września 2016

Mediowo we wrześniu

Inka zaprosiła mnie do zabawy wrześniowej na blogu: Święta na okrągło.
Miałam stworzyć kartkę świąteczną z użyciem mediów i stempla.
I chociaż moja przygoda z mediami jest dopiero w fazie prób i błędów, 
w której jeszcze nie ogarniam wszystkiego,
 to zabawę mam z nimi przednią.
Powstało kilka kartek ze zmediowanym tłem i stempelkiem. 
Dwie  już znacie ze świątecznego bloga:









A podrzucam jeszcze  następne:
 












Inko, serdecznie dziękuję za zaproszenie do zabawy.




środa, 28 września 2016

Candy u Agnieszki

Na blogu u Agi-craft podejrzałam link do przecudnego, 
kwiatowego candy u Agnieszki Pasjonaty. 
Można wygrać piękną kolekcję kwiatów z foamiranu. 
Mam nadzieję, że mi się uda je wygrać!
Popatrzcie na te śliczności!







Urodzinowe słodkości u Agnieszki

Z okazji urodzin Agnieszka przygotowała candy

wtorek, 27 września 2016

Żal


Tematem majowego wyzwania na blogu Art Grupy jest ŻAL.  
Denisa proponuje, by zastanowić się nad tym, 
czy czegoś nie przegapiliśmy w swoim życiu
i czy nie jest nam żal, że ten moment
nigdy nie wróci. 

Moja kartka do art journala przekornie traktuje temat:
"Non, rien de rien. Non, je ne regrette rien".
Niekoniecznie te słowa są moją życiową dewizą,
 ale wykonanie Édith Piaf jest świetne 
 i od razu skojarzyłam ten temat ze słowami piosenki...










 
 

poniedziałek, 26 września 2016

Świetne candy

Nowo otwarty  SKLEPIK GOSI zaprasza na smakowite candy. 
Popatrzcie, jakie słodkości rozdaje nowa scrapowa ekipa:


Nowemu zespołowi życzę wielu klientów, 
a za siebie trzymam kciuki (ha, ha, ha), bo przydasi nigdy dość.








niedziela, 25 września 2016

Kawa czy herbata?

Wieczny dylemat.
I chociaż na moich pracach tylko kawa, 
ponieważ zapach kawy uwielbiam, 
to dla mnie tylko herbata, bo jestem kompletną herbaciarą.
W ramach wyzwania na blogu Art Grupy 
powstało aż 5 kawowych ateciaków.