środa, 9 lipca 2014

Zaczynam relacje z DLWC. Odcinek pierwszy.

Tym razem udało mi się dotrzeć na IV DLWC. Bardzo się cieszę, bo polubiłam te spotkania. 
4 lipca już od 16-stej brałam udział w pokazach. Pierwsze pokazy typu make&take poprowadziła Blue Nika, czyli Monika ze stemplami 3rd Eye.








Robiłyśmy ATC. Ja robiłam je pierwszy raz. Wcześniej taka forma mnie nie interesowała,
ale podczas pokazu zaraziłam się (chyba) i myślę, że do niej wrócę. Ponieważ czasu miałyśmy niewiele, a ja szarpnęłam się na aż 3 ATC, dokończyłam je w domu.
I chwalę się. Wiem, że muszę jeszcze "troszeczkę" popracować, żeby ogarnąć tę formę,
ale spróbuję.








A stemple są rzeczywiście fantastyczne.

1 komentarz:

DOBROSŁAWA pisze...

uwielbiam ATC, a Twoje są świetne. Próbuj