Walentynkowe kartkowanie w muzeum

W niedzielę byłam na spotkaniu Kwiatu Dolnośląskiego tym razem w Muzeum Poczty
i Telekomunikacji we Wrocławiu.

Przez salę przewinęło się mnóstwo zaangażowanych kartkowiczów. Miałam przyjemność poznać siedzącą obok mnie przemiłą mamę z bardzo sympatyczną córeczką Anią (jeśli mnie odwiedziłyście - pozdrawiam Was serdecznie!).

Na spotkaniu można było przekazać prace do wystawienia na aukcjach na rzecz Agnieszki Sobolewskiej, więcej informacji można wyczytać na blogu Kwiatu Dolnośląskiego 

Niestety nie obfociłam swojej oddanej kartki, ale była podobna w koncepcji do tej:

Na kilku blogach już widziałam zdjęcia z imprezy, dorzucam też swoje:

Nie udało mi się zwiedzić Muzeum, a szkoda, może następnym razem.
Na spotkaniu nie skończyłam kartek, dzisiaj udało mi się troszkę przy nich popracować, brakuje im jeszcze napisów. Mam nadzieję, że jutro je dorzucę, ale dzisiaj  już je pokażę:

Po raz pierwszy robiłam kartki na walentynki. Jeszcze mam jedną do skończenia,
może do walentynek zdążę. Dziękuję wszystkim organizatorom za materiały i miłą atmosferę.

A w Skarbnicy Pomysłów trwa wyzwanie cykliczne: "Miłość, namiętność". W mojej kartce (która lepiej wygląda na początku posta niż poniżej) jest też trochę czerwieni.